Jak zapowiedziałeś, że napiszesz wkrótce o swych życiowych perypetiach, których konsekwencją jest zmniejszenie Twojej blogierskiej aktywności, to zacząłem sobie wyobrażać rzeczy znacznie bardziej niesłychane i nieporównanie mniej przyjemne. Może dlatego, że jestem w stanie umysłu zwanym niepokojem, a może dlatego że nastawiłem się na coś niespodziewanego. Tymczasem to Przyjście bynajmniej takim nie było, powiedział mi bowiem o nim czas jakiś temu anioł, choć ewidentnie nie Rafael.
Album piękny, jednakże zaskoczenie ojca bardzo dwuznaczne... ;-)
Dobrymi rodzicami bądźcie, tego życzę Pani Anieli!
Asia jako Dziewica Maryja, to jeszcze rozumiem, ale żeby siebie jako Ducha Świętego przedstawiać? Szczyt megalomanii!!! ;-D Nie wystarcza Ci już bycie aniołem?
5 komentarzy:
o kurcze! rewelacja! ciekawe czy odziedziczy coś po tacie :)
Jak zapowiedziałeś, że napiszesz wkrótce o swych życiowych perypetiach, których konsekwencją jest zmniejszenie Twojej blogierskiej aktywności, to zacząłem sobie wyobrażać rzeczy znacznie bardziej niesłychane i nieporównanie mniej przyjemne. Może dlatego, że jestem w stanie umysłu zwanym niepokojem, a może dlatego że nastawiłem się na coś niespodziewanego. Tymczasem to Przyjście bynajmniej takim nie było, powiedział mi bowiem o nim czas jakiś temu anioł, choć ewidentnie nie Rafael.
Album piękny, jednakże zaskoczenie ojca bardzo dwuznaczne... ;-)
Dobrymi rodzicami bądźcie, tego życzę Pani Anieli!
Post Scriptum:
Asia jako Dziewica Maryja, to jeszcze rozumiem, ale żeby siebie jako Ducha Świętego przedstawiać? Szczyt megalomanii!!! ;-D Nie wystarcza Ci już bycie aniołem?
Hejaaa! Gratulacje przesyłam przeogromne!!
Hejjaaa! Gratulacje przesyłam przeogromne!!!
Prześlij komentarz